Prawa autorskie i wydawanie licencji

Prawa autorskie i wydawanie licencji

W ostatnich dniach i miesiącach widzimy, jak wiele wiadomości związanych z kulturą lub kontrowersją dotyczy lub obraca się wokół praw autorskich i kwestii licencji. Dzisiaj chciałem zebrać ten temat w sposób informacyjny, aby wielu, zwłaszcza nowych w tym temacie, miało przegląd tematu. Na początek powiedzmy, że każda praca ma własność fizyczna i własność intelektualna. W przypadku galerii malarz miałby własność intelektualną dzieła, a fizyczny właściciel kolekcji, na przykład muzeum miałoby fizyczną własność galerii. Na sprawa książki i ebooka, Własność intelektualna często opiera się na prawach do utworuIe prawa autorskie, prawa autorskie do utworu i prawa majątkowe. Tak więc dzieło może mieć autora i że nie jest on właścicielem dzieła, a właściciel dzieła nie ma wszystkich praw do reprodukcji. Przyznaję, że jest bałagan, ale w tej plątaninie terminów i idei porusza się wiele aktualnych problemów rynku książki i ebooków.

Licencje Czym są?

Aby rozwiązać problemy związane z prawami utworu, został on opracowany formuła licencjonowania. Każda praca posiada licencję i zgodnie z tą licencją właściciel dzieła może z nim robić pewne rzeczy lub inne. Licencje wahają się od najbardziej restrykcyjnych, w których właściciel książki może ją tylko przeczytać, do najbardziej liberalnych, w których właściciel może być częścią jej autorstwa. W tym małym przeglądzie pokażę najpopularniejsze i najczęściej używane licencje.

  • Prawo autorskie. prawo autorskie jest najbardziej restrykcyjną licencją i prawie jedyną do czasu przybycia nowe technologie. Ten rodzaj licencji daje właścicielowi wszelkie prawa do utworu, zarówno do jego powielania, jak i jego dystrybucji i/lub komercjalizacji. Chociaż prawa autorskie nie są usuwane przez żadną z tych licencji, autor ma niewiele do zrobienia, jeśli jego dzieło jest chronione prawem autorskim i nie jest posiadaczem tej licencji.
  • Prawo autorskie. Prawo autorskie jest kwintesencją prawo autorskie, Czy on prawo autorskie jest najbardziej restrykcyjną licencją, copyleft Jest to najbardziej otwarta licencja, na tyle, że można nawet uczestniczyć w dziele, wyraźnie wskazując część autorstwa każdego autora. Nazwa tej licencji została utworzona z angielskiej gry słownej dotyczącej praw autorskich, «Prawo lewo«. Obie licencje to ekstrema licencji na własność intelektualną, pozostałe licencje przemieszczają się między tymi punktami.
  • Licencja GPL. GPL to skrót od Generic Public License, Generic Public License, jej wykorzystanie koncentruje się na świecie komputerów, który jako pierwszy opracował licencje na własność intelektualną przed wielkim boomem firm komputerowych. Licencja ta pozwala na powielanie utworu lub kodu w przypadku technologicznym i rozpowszechnianie, ale zawsze według tej samej formuły i bez praw handlowych, oznacza to, że nie możesz pobierać opłat za pracę objętą tą licencją. W tamtym czasie korzystanie z licencji GPL było rewolucją, ale szybko okazało się, że w przypadku prac intelektualnych, które nie są technologiczne, nie ma ona dużego poparcia.
  • Licencje Creative Commons. Te licencje są najmłodsze, chociaż mają już swój czas. Są to licencje podobne do GPL, z tą różnicą, że są dostosowane do wszystkich dziedzin, a nie tylko do technologicznego, tak naprawdę narodziły się w odpowiedzi na luki, jakie tworzyła licencja GPL w utworach tekstowych takich jak książki czy kinematografie. Pracuje. Najlepszą rzeczą w tego typu licencji i tym, co umożliwiło jej szybkie rozpowszechnienie na całym świecie, jest to, że można je dostosowywać. Możesz je stworzyć Licencja Creative Commons wymaga to uzyskania licencji na swoją pracę na tej samej licencji i może być używana do dystrybucji komercyjnej lub może być całkowicie darmowa, ale nie może być wykorzystywana do dystrybucji komercyjnej. Autor decyduje.
  • Licencje państwowe. Oprócz skomentowanych przez nas licencji, które istnieją w dowolnym miejscu na świecie, zarówno w celu ich przyjęcia, jak i zakazania, istnieje wiele rodzajów licencji, które są bardziej osobiste niż poprzednie, to znaczy są w wielu przypadkach ograniczone na terytorium kraju lub pewien aspekt. Dobrym przypadkiem byłoby ostatnia licencja, którą CEDRO wykupił  za jaką cenę płacę Organizacja, możemy odtworzyć wskazaną przez nas pracę. Spośród tego typu licencji nie będę szerzej rozszerzać, ponieważ jest ich wiele, a środkami technologicznymi są też najmniej wykorzystywane.

Rozważania na ten temat

Jak widać, ograniczyłem się do wymienienia głównych licencji i niewiele o nich opowiem, Dlaczego? No bo dobre to zjawisko Wolna kultura jest to, że każde dzieło i autor jest dostosowany do tego, co jest najlepsze dla każdego, zarówno dla samego autora, jak i dla jego czytelnika, co ostatecznie będzie wielkim czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę. Na koniec artykułu zamieszczam Wam jakiś ciekawy ebook na ten temat, choć w Sieci pisze się na ten temat bardzo dużo, nie na próżno jest to centrum kontrowersji w świecie ebooka i książki. Ach, ten artykuł jest chroniony prawem autorskim, chociaż możesz wziąć w nim udział poprzez komentarze.

[AKTUALIZACJA 2-12]

Licencja GPL może być wykorzystana do komercjalizacji produktu. Oznacza to, że utwór lub w największej liczbie przypadków, w których używana jest licencja GPL, program komputerowy, autor lub użytkownik może spakować i komercyjnie rozpowszechniać produkt, o ile przestrzega on oryginalnej licencji. Wybacz błąd i dziękuję użytkownikom za poinformowanie mnie.

Więcej informacji - Pojawia się pierwsza strona internetowa do legalnego korzystania z publikacji objętych prawem autorskim, Indie kwestionują prawa autorskie

Wideo - Scena Dawida


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Jesus Jimenez powiedział

    W jaki sposób GPL nie zezwala na ładowanie? Oczywiście, że możesz, a na rynku jest wiele produktów na licencji GPL, które sprzedają się przy gęsiej skórce. Głównym wymogiem GPL jest, aby modyfikacje były rozpowszechniane na tych samych warunkach (stąd nazywa się to licencją wirusową), ale nie mówi nic w kwestii ekonomicznej.

    1.    Joaquin Garcia powiedział

      Cóż, przyjrzę się temu i poprawię, jeśli tak. O ile zrozumiałem, cena, jaką stawiają na oprogramowanie na licencji GPL, nie dotyczy produktu, ale wsparcia lub środków dystrybucji. Ale albo to zmienili, albo jestem zdezorientowany. Patrzę na to w licencji i powiem ci, oprócz oczywiście poprawienia. Dziękuję za wkład i za przeczytanie nas. Pozdrowienia.

      1.    Jesus Jimenez powiedział

        W rzeczywistości GPL jest bardzo prosta i ma tylko 4 wymagania (tzw. 4 wolności, które zapewnia):

        - Swoboda uruchamiania dowolnego programu.
        - Swoboda zobaczenia, jak jest wykonana i modyfikacji to
        - Wolność redystrybucji kopii
        - Swoboda redystrybucji dokonanych modyfikacji

        Z dodatkiem, że redystrybucje muszą odbywać się na tych samych warunkach, to znaczy dając te same wolności każdemu, komu je przekazujesz.

        GPL jest przeznaczona dla programów, ale ma również zastosowanie do dzieł literackich, chociaż jest to trochę dziwne, ponieważ w książkach nie ma różnicy między „wykonywaniem” (co oznaczałoby czytanie) a dostępem do tego, jak jest zrobione (co byłoby też to czytam 🙂). W takim przypadku dwie pierwsze wolności mówiłyby mniej więcej to samo, a pozostałe dawałyby prawo do redystrybucji zarówno oryginału, jak i modyfikacji. Zwróć uwagę, że nie określa, że ​​redystrybucja powinna być bezpłatna, aw rzeczywistości pobieranie opłat jest całkowicie zgodne z GPL (i często się to robi). Musi istnieć możliwość zrobienia tego.

        W każdym razie, chociaż GPL ma zastosowanie do dzieł literackich, istniejące rzeczy, takie jak Creative Commons, nie mają większego sensu.

        1.    Joaquin Garcia powiedział

          Witaj Jezu, spojrzałem na GPL i masz rację. Zostałem w bałaganie Debiana i myślałem, że został utrzymany, ale widziałem, że to zmienili. Pozwólcie, że wyjaśnię, kiedy wyszedł boom na Debiana (Ubuntu prawie nie istniał), wielu pobrało płytę CD Debiana, nagrało ją i obciążyło prawie tak samo jak Windows. Biorąc to pod uwagę, pojawiły się kontrowersje, czy było to legalne, czy nie. Wygląda na to, że było to dozwolone, ale z tego co widzę, licencja została zmodyfikowana tak, aby nie była tak niemoralna jak przypadek, który ujawniłem. W tej chwili nie mogę go modyfikować, ale zmodyfikuję go przed poniedziałkiem. Co do tego, co mówisz o autorstwie. Autorstwo jest bardziej prawem etycznym i / lub moralnym niż prawem, wszyscy je uznają, chociaż niewielu uważa je za legalne. Mój pomysł z artykułem polegał na przedstawieniu ogólnej, prawnej i moralnie poprawnej wizji, a nie próbie pokazania surowej rzeczywistości. Chociaż powinienem był doprecyzować to, o czym wspomniałeś, nie sądzę, aby było to korzystne dla tego prawa, nawet jeśli musiało pominąć prawdę. Przepraszam. Dziękuję za uwagi i uwagi, biorę je pod uwagę i jak najszybciej dokonuję modyfikacji. Pozdrowienia.

  2.   Jesus Jimenez powiedział

    Aby określić kilka rzeczy, powiedziałbym, że licencje typu copyleft nie zmuszają do uznania czyjegoś autorstwa. W rzeczywistości ten wymóg (i niektórym się podoba) może być po prostu powodem, dla którego licencja nie jest uważana za czysto copyleft. Na przykład, jakiś wariant Creative Commons, taki jak ten, który uniemożliwia komercyjne wykorzystanie, nie jest z tego powodu uznawany za copyleft, ponieważ nakłada nadmierne ograniczenia. Krótko mówiąc, głównym wymogiem, aby licencja była typu copyleft, oprócz tego, że jest otwarta (pozwalając na działanie, daj spokój), jest to, że jest „wirusowa”, to znaczy, że wymaga redystrybucji na tych samych warunkach .

    Ten, który dawałby „maksymalną” wolność, to inny, którego nie umieścisz, a który byłby bezpośrednio domeną publiczną. Tutaj jest całkowita wolność robienia wszystkiego, co chcesz, zarówno z oryginałem, jak i redystrybucją. Jeśli chcesz, możesz wziąć klasykę literatury, która jest już w domenie publicznej (na przykład Don Kichot), zmienić imię postaci, powiedzieć, że jesteś autorem i sprzedać ją za 100 euro za egzemplarz. Prawdopodobnie nie zarobisz dużo pieniędzy (albo nie zdobędziesz wielu przyjaciół), ale byłoby to całkowicie legalne.

    Maksymalną swobodę umieszczam w cudzysłowie, ponieważ toczy się wiele dyskusji na temat tego, czy domena publiczna rzeczywiście daje więcej wolności niż licencja typu copyleft, ponieważ daje ją temu, kto dokonuje modyfikacji, ale odbiera ją wszystkim innym. Natomiast licencja typu copyleft, chociaż ogranicza pewne rzeczy do autora/wydawcy, zapewnia wszystkim potencjalnym czytelnikom te same prawa, dzięki czemu globalnie można ją uznać za bardziej wolną.