Miasto Nowy Jork jest jednym z najbardziej zaangażowanych w czytelnictwo, nie tylko oferując pomoc bibliotekom i ośrodkom edukacyjnym w jego promocji, ale także wykorzystując do tego nowe technologie.
W tym aspekcie nowość jest in program Metro Reads, program promowanie czytania w Nowym Jorku został wdrożony w miejskiej sieci metra. Dzięki temu użytkownicy metra lub ci, którzy w nim przebywają, będą mogli uzyskać dostęp do e-booków lub części nowych e-booków, aby spędzić czas podróży na czytaniu.
Metro Reads nie łamie prawa, ponieważ nie chodzi o dostęp do kompletnych e-booków lub pół e-booków, ale Są to próbki ebooków lub rozdziałów autoryzowanych przez autorów lub wydawców do tego użytku. Co jeśli się zmieni, to będzie format.
Metro Reads dostosowuje się do ekranu urządzenia mobilnego, dzięki czemu każdy może czytać
Metro Reads będzie oferować e-booki na jednej stronie internetowej zoptymalizowanej pod kątem telefonów komórkowych, dzięki czemu użytkownik będzie je ładować szybko i przy niewielkim zużyciu danych. Ale tekst zmieści się na 5-calowym ekranie, co może być uciążliwe dla wielu czytelników.
Program Metro Reads będzie działał przez co najmniej miesiąc i niektórzy mówią o przedłużeniu go w czasie, co byłoby bardzo pozytywne dla wszystkich, nie tylko dla mieszkańców i turystów Nowego Jorku, ale także jako przykład dla innych miast to powinno zrobić to samo. Niestety działanie tego programu jest podobne do tego, z którego korzysta Amazon czy Kobo do oferowania darmowych próbek, czyli użytkownicy muszą być w nowojorskim metrze, ale może się to zmienić, będąc jeszcze bardziej interesującym dla użytkowników lub czytelników, którzy chcą czytać lub uczyć się angielskiego, ponieważ będą również używane klasyki. Metro Reads to świetna inicjatywa i nie mam co do tego wątpliwości więcej niż jedno miasto będzie próbowało to skopiowaćNiestety nie sądzę, że wszystkie miasta to robią...