Najnowsze modele e-czytników mają za zadanie być lżejsze i cieńsze, z pewnymi specjalnymi cechami, takimi jak wodoodporność, ale czy są to jedyne projekty? Nie, we Francji francuski projektant ogłosił model e-czytnika z 6-calowym podwójnym ekranem każdy, więc mielibyśmy do czytania 12-calowy e-czytnik. Nazwa tego e-czytnika nazywa się Flipbook i chociaż apriorycznie Wygląda na to, że to coś spóźnionego Flipbook ma na celu połączenie najlepszych nowoczesnych czytników e-booków w bardziej przyjaznym dla użytkownika stylu.
Z jednej strony, ponieważ ma podwójny ekran, użytkownik będzie czytać szybciej bez konieczności zmiany strony lub dokonywania szybkiej zmiany strony. Ponadto menu znajduje się na krawędzi lub w centralnej części eReadera, z którym możemy wchodzić w interakcję z eReaderem bez konieczności mylenia się lub aktywowania opcji, której nie chcemy, co jest typowe dla osób z dużymi palcami.
Ekrany, z których korzystają, to E-Ink, elektroniczny atrament, chociaż nie zostało sprecyzowane, z jakiej technologii będą korzystać, choć oczywiście będzie to wybór producenta, ponieważ produkcja ekranów 6-calowych może przyjąć dowolną technologię.
Flipbook i TwistBook to dwuekranowe czytniki e-booków, które chcą być bardziej funkcjonalne
Flipbook to nie jedyny projekt tego projektanta. Inną podobną konstrukcją jest TwistBook, 6-calowy e-czytnik z podwójnym ekranem, ale w przeciwieństwie do Flipbooka, ekrany są połączone okładką, nie komunikują się jak Flipbook.
Ten francuski projektant podkreśla możliwą przyszłość czytników e-booków i tabletów, przyszłość podzielaną przez inne firmy, takie jak Google, który niedawno opatentował projekt tabletu z dwoma ekranami. Oczywiście jasne jest, że użytkownik potrzebuje eReadera większego niż ekran 6″, ale oczywiście te projekty są trudne do wykonania, czy nie?
Szczerze, nie widzę w tym większego sensu. 12″ nie są takie, ponieważ są dzielone i nie będą używane. Projekt naśladuje prawdziwą książkę, ale jedyne, co otrzymasz, to większy ciężar i trudniejsze trzymanie jedną ręką. Nie widzę tego.
W domu czytam (próbuję przeczytać) tę książkę: http://www.amazon.es/Cientifica-Varios/dp/3848000784/ref=sr_1_2?s=books&ie=UTF8&qid=1422871848&sr=1-2&keywords=cient%C3%ADfica . Jedną rzeczą jest ją zobaczyć, a drugą mieć ją w swoich rękach. Jest to ciężka waga ponad 3 kilogramy (ciężka na wadze) i bardzo niewygodna do czytania z nią na nogach na sofie.
Nie mogę przestać się zastanawiać… czy tak trudno zrobić cienki, kolorowy czytnik 13-14″ (rozmiar folio) do czytania tego typu nauki, popularyzacji, komiksu itp.? Urządzenie takie jak Sony S1, ale w kolorze. Czy prosi o tak dużo? Czy nie sądzisz, że Amazon byłby objęty ubezpieczeniem, gdyby udało mu się zrobić taki czytnik, nie tylko samym czytnikiem, ale także sprzedażą tego typu książek, które dziś można kupić tylko na papierze?
Minęło 5 lat, czekając, aż coś takiego trafi na rynek i zaczynam się męczyć... W tym roku mam zamiar kupić tablet z dużym ekranem. Samsung Note 12.2 (lub ten, który wyjdzie w tym roku) lub Surface Pro 4. Na pewno zaraz po zakupie czytnik zostanie zapowiedziany… matematyczny.