Do listopada zeszłego roku uważano, że linia Barnes & Noble's Nook, jeden z pierwszych tabletów z Androidem wydany w 2010 roku, była mniej lub bardziej martwy. Księgarnia sprzedawała później swoją markę Nook dla tabletów Samsunga jako opcję wartościową dla koreańskiej firmy.
Dziś wiemy, że wydaje się, że z nowym czytnikiem e-booków Barnes & Noble jest coś dość problematycznego i z tego powodu musiał usuń wszystkie tablety Nook Tablet 7″ ze sklepów do zwrotu do dostawcy. Obejmuje to kioski demonstracyjne i inne elementy marketingowe związane z tabletami.
To sam Barnes & Noble potwierdził ten faktjak to wyglądało jako przeciek w minionych dniach. Wyciek, który zawierał zdjęcie, nakazujący właścicielom sklepów zwrócić cały sprzęt.
Mówi się, że jest to związane ze skandalem związanym z oprogramowaniem szpiegującym Adups, który spowodował w zeszłym roku poważne problemy producenta telefonów Blu. Wygląda na to, że nienazwany chiński sprzedawca tabletu Nook użył części tego oprogramowania szpiegującego. Barnes & Noble wcześniej obiecał wydać aktualizację oprogramowanie, które usunie wbudowane oprogramowanie typu sypware, podobnie jak Blu.
W obliczu tych wątpliwości Barnes & Noble wyskoczył na pierwszy plan, by wspomnieć, że problem, który pojawił się na tabletach, nie ma nic wspólnego z oprogramowaniem szpiegującym, a jedynie związane z adapterem do ładowania który okazał się wadliwy w Nook Tablet 7 ″.
B&N bada trzy przypadki i będzie to miało związek z adapterem, który psuje się po podłączeniu do gniazdka. Nie ma to wpływu na sam tablet Nook i nie ma doniesień o uszkodzeniach dla użytkowników, chociaż zaleca się, aby użytkownicy zaprzestali korzystania z adaptera do czasu jego wymiany. W tej chwili tablet ten można ładować za pomocą komputera.